Po trudach wspinaczki górskim szlakiem uczniowie spędzili miło wieczór przy ognisku i dyskotece w pensjonacie  Skalnica w Poroninie. Drugi dzień wycieczki, nie był już tak wyczerpujący, na uczestników czekały kolejki  i wyciągi. Podziwialiśmy Tatry z Gubałówki,  a zjazd krzesełkową kolejką nad Polaną  Szymoszkową  był niewątpliwie najatrakcyjniejszym przeżyciem.  Wybraliśmy się na cmentarz na Pęksowym Brzyzku, który jest bardzo słynny, niemalże jak warszawskie Powązki. Zostało na nim pochowanych mnóstwo sławnych osób, którzy wsławili się w  wielu dziedzinach, ale ich najważniejszą miłością były góry. Dlatego też, ich ostatnią wolą było to, aby zostać blisko nich na wieki.  Leżą tutaj min. Stanisław Witkiewicz, Kornel Makuszyński, Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Sabała, Bronisław Czech oraz jest to miejsce pamięci przewodników tatrzańskich, ratowników górskich, sportowców i tych, którzy wpisali się na stałe w historię tego miasta.

Jak  Zakopane to i Krupówki, tu na koniec zakosztowaliśmy zgiełku niesamowitej ilości turystów robiących  zakupy pamiątek, przysmaków góralskich i najsmaczniejszych lodów w upalny dzień. Piękne wrażenia będą w nas budzić chęć powrotu w nasze polskie najcudowniejsze góry.

Małgorzata Bieda